Co powiecie na atrakcyjną dla dzieci, stymulująca sensorycznie zabawę w ryżu. Ćwiczyliśmy percepcję wzrokową, rozpoznawanie pierwszej głoski w wyrazie oraz czytanie prostych wyrazów.
Potrzebne będą: pudełko, ryż, małe przedmioty, kartki papieru, pisak
Wypełniłam pudełko zwykłym białym ryżem wymieszanym z resztkami kolorowego. Do tego przygotowałam małe przedmioty (zabawki z Kinder Niespodzianek i z gry Granna „Kot w worku”) oraz trzy kartki: z odrysowanymi przedmiotami, z pierwszą literą wyrazu oraz z napisanymi wyrazami. Chłopcy mieli znaleźć przedmioty w ryżu i odpowiednio je poukładać:
1. Dopasowywali do kształtu odrysowanego na kartce.
2. Dopasowywali według pierwszej głoski w nazwie.
3. Dopasowywali przedmiot do podpisu.
Aktywność przypadła chłopcom do gustu, na początku dobre pół godziny po prostu mieszali rękami w ryżu, przesypywali, zakopywali różne rzeczy. Potem zaproponowałam im zadania, najpierw pierwszy wariant, później drugi i trzeci. Tak im się one spodobały, że wykonali je po kilka razy. Chłopcy świetnie się bawili, a przy tym ćwiczyli rozpoznawanie pierwszych głosek w wyrazie, czytanie prostych wyrazów oraz percepcję wzrokową podczas dopasowywania przedmiotów do odrysowanego konturu. Oczywiście mieszanie w ryżu dostarczyło wielu bodźców dotykowych.
Na koniec ryż był wszędzie na stoliku i na podłodze. Była to świetna okazja do poćwiczenia praktycznych umiejętności, jakimi są zamiatanie i odkurzanie:)
A.
Ale fajna zabawa :D
Świetna sprawa taki handmade dla dziecka, który będzie poprzez zabawę go stymulował. Sam muszę przyznać szczerze, że rzadko kiedy próbuję zrobić coś samemu(praca, inne obowiązki), i często muszę posiłkować się pomysłami innych, nawet na – niestety kupne – zabawki. Trafiłem ostatnio na blog http://www.bokado.pl/blog/10-najlepszych-zabawek-edukacyjnych/ gdzie znalazłem fajne pomysły na zabawki