Rozwijam talent muzyczny mojego synka, oczywiście kreatywnie i w zabawie. Zrobiliśmy marakasy z recyklingu i wystukujemy rytmy.
Potrzebne będą: plastikowe łyżki, pudełeczka po jajkach niespodziankach, ziarenka popcornu, ozdobne taśmy klejące
Allan uwielbia śpiewać i tańczyć, dlatego też postanowiłam trochę urozmaicić jego zabawę. Przygotowaliśmy dziś razem marakasy. Najpierw Allanek wsypywał popcorn do pojemniczków po jajkach niespodziankach. Już ta zabawa bardzo mu się spodobała i przesypywał popcorn z pojemniczka do pojemniczka, zamykał, liczył, segregował, wysypywał i zaczynał od nowa. :) Ja w tym czasie pełne popcornu pojemniczki wkładałam pomiędzy dwie plastikowe łyżki i oklejałam je kolorową taśmą ozdobną. Gotowe! Co zrobicie już potem, niech podpowie Wam Wasza wyobraźnia. My biegamy z marakasami do muzyki i wystukujemy nimi różne rytmy. Ćwiczymy, kucamy, uderzamy o podłogę, stajemy na paluszkach i podnosimy je wysoko do góry. Sprawdzaliśmy też, jaki wydają dźwięk, jak uderzymy w różne przedmioty: garnek, pudełko, grzejniki, zabawki. Szaleństwom nie ma końca! Przekonajcie się sami! :)
Warto wiedzieć: Zabawa z instrumentem, wybijanie rytmu jest ćwiczeniem stymulującym percepcję słuchową, która jest bardzo ważnym elementem rozwoju dziecka. Prawidłowy słuch fonematyczny – czyli umiejętność rozróżniania poszczególnych dźwięków (głosek) – jest elementem determinującym rozwój mowy, czytania i pisania. Dlatego warto w codzienną zabawę dziecka włączyć takie aktywności , które będą go stymulować. Są to wszystkie zabawy angażujące „ucho”, skłaniające do uważnego nasłuchiwania, powtarzania, różnicowania, identyfikowania usłyszanych dźwięków. Innym przykładem zabawy rozwijającej percepcję słuchową, jaką możecie u nas znaleźć, jest memory dźwiękowe.
Super pomysł!!
Dzięki :)!
Uwielbiam takie proste ale genialne pomysły !!!
Mamy podobne upodobania :):)