Sezon na dynie rozpoczęty! Mimo iż nie obchodzimy Halloween, to dyniowe lampiony powstają u nas zawsze podczas wykorzystywania dyń do różnych pyszności. W tym roku również nie mogłam się oprzeć, aby zrobić dyniowe muffinki, na obiad zupa dyniowa i koniecznie placuszki, także z resztek powstało to, co dziś oglądacie na blogu :D
Potrzebne będą: dynie, kreatywne oczka, pompony, bandaż, biała i czarna pianka
Zabawa z dyniami jest bardzo smaczna, kreatywna i rozwijająca – przede wszystkim małą motorykę. A dlaczego? Dla dzieci wydrążanie dyni jest świetną zabawą, z ogromnym skupieniem wydobywają pestki malutkimi paluszkami :) Taka zabawa szybko się nie nudzi. Przekonajcie się sami! Dekoracje samą w sobie muszą zrobić rodzice, chyba, że macie już sporo starsze dzieci. Mimo wszystko Allan był zachwycony naszymi dyniowymi stworkami.
Piękne dynie :) My już też mieliśmy taką dekorację niestety szybko spleśniała – taki jej urok :)
Dzięki :) u nas tak samo, niestety dekoracja jest krótkotrwała, ale i tak warto ją wykonać. Zabandażowana dynia wytrzymała najdłużej :)
Rewelacyjna dyniowa dekoracja powstała :-)
Dziękujemy :)
Piękne te dyńki! A czy ta bez bandaża ma przykrywkę jakoś umocowaną,czy po prostu była nieodcinana,a jedynie wycięty był sam otwór na oczy?
Dzięki! :) Wszystkie dynie były tak samo przygotowane tzn. wszędzie jest odcięta góra. W dyni z kolorowymi oczkami przykrywka jest po prostu położona na wierzchu, nie spadała, bardzo dobrze się trzymała, umożliwiało to swobodne wkładanie do niej świeczek.