Jedną z obecnie bardzo popularnych, niesamowicie kreatywnych i wartościowych zabawek, jakie można kupić jest ciastolina. Na pewno każdy z Was ma w domu choć jeden zestaw. Dziś chciałabym pokazać Wam, w jaki jeszcze sposób można wykorzystać ciastolinę.
Potrzebne będą: ciastolina, foremki do wycinania liter, wałek
Zabawa z ciastoliną u nas w domu ciągnie się godzinami, co chwilę mamy jakiś nowy pomysł. Będę Wam o nich stopniowo opowiadała. Ponieważ jesteśmy na etapie ćwiczenia liter oraz czytania pierwszych wyrazów, postanowiliśmy do naszych zabaw wykorzystać ciastolinę. :) Wycinamy z niej literki, a następnie próbujemy układać pierwsze wyrazy. Niby takie proste, a jednak zabawie nie ma końca i właściwie co dzień do tego wracamy. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ małe rączki mojego synka ciągle ćwiczą. :)
!!! Nasze foremki wykorzystywaliśmy również do zrobienia ciasteczkowych liter na urodzinowe przyjęcie. Pamiętacie?
Warto wiedzieć: Zabawa ciastoliną niesie ze sobą ogrom korzyści. Najważniejszą z nich jest ćwiczenie sprawności manualnej naszych dzieci. Ciastolinę zgniatamy, uciskamy, wałkujemy, rolujemy, skręcamy, przecinamy, robimy z niej kulki. Cały czas ćwiczymy precyzję i płynność ruchów mięśni dłoni. Pamiętajcie, że sprawność manualna jest naszym Maluchom niezbędna do posługiwania się przedmiotami codziennego użytku, oraz jest ważnym etapem przygotowania dziecka do nauki pisania. Kolejną zaletą zabaw z ciastoliną jest kształtowanie wyobraźni, ponieważ z kolorowej masy można stworzyć właściwie wszystko, co pojawi się w naszej głowie.
Natomiast jeśli chodzi o ćwiczenie liter, to chyba nie ma lepszego sposobu na zaprzyjaźnianie się z nauką czytania jak trójwymiarowe, kolorowe wyrazy, które dodatkowo możemy sami stworzyć.
K.
Można też inaczej wykorzystać ciastolinę (i inne podobne masy) do zabawy w litery lub cyfry. Ja drukowałam cyfry na kartce, laminowałam ją a córka używała jej jako ciastomaty. Robiła z ciastoliny albo plasteliny wałki i odtwarzała kształt cyfr.
Też lubimy, mamy w planach takie wersje pokazać :)