Ponownie spędzamy czas w królestwie czarno – białych kontrastów.
Potrzebne będą: białe kartki z bloku technicznego, czarna farba, pędzel, marker
Moja córeczka poznaje kształty, ale w zupełnie innej formie, niż robią to starsze dzieci. Najważniejsze, by obrazki były duże, zawierały jak najmniejszą ilość elementów, mocno uwidaczniały kontury danej rzeczy. Poniżej znajdziecie dwa warianty szablonów użytych do tej zabawy (wersja od razu do druku oraz wersja ekonomiczna). Ja wybrałam tę drugą opcję. Otóż po wydrukowaniu szablonów, poprawiłam kontury poszczególnych przedmiotów grubym, czarnym markerem, a następnie wypełniłam środek obrazka czarną farbą plakatową. Po wyschnięciu, gotowe ilustracje zostały powieszone na wewnętrznych bokach łóżeczka tak, by Helenka swobodnie mogła się w nie wpatrywać. Pamiętajcie, by zmieniać miejsce obrazków!
Warto wiedzieć: Pomimo, iż mamie najwięcej czasu zajmuje opieka pielęgnacyjna noworodka, a jego zmysły nie funkcjonują jeszcze w sposób dojrzały, warto stymulować mózg malucha. Tworzymy wtedy coraz więcej aktywnych połączeń między komórkami nerwowymi, rozwijając w ten sposób różne rodzaje inteligencji. Kontrasty, najlepiej czarno – białe (a w późniejszym etapie rozwoju np. czerwieni i niebieskiego), tworzą połączenia wzrokowe, rozwijając inteligencję wizualno- przestrzenną. Dzieci w pierwszym miesiącu życia bardzo lubią patrzeć na wszystko, co mają w zasięgu wzroku, szczególnie, gdy obiekt znajduje się blisko ich twarzy. Ciekawostką jest to, że noworodek widzi czarne linie na białym tle jako ruchome kształty (siatkówka oka nie jest jeszcze dostatecznie ustabilizowana).
Bardzo fajny efekt. Zrób kilka różnych wzorów na kartkach formatu A5, zalakuj i zbinduj. Helenka będzie zachwycona i będzie właścicielką niepowtarzalnej książeczki.
Dobry pomysł!!! Dzięki :)
Świetnie, że już od samego początku dbasz o rozwój zmysłów swoich Dzieciaczków :)