Mam dla Was pomysł na przeurocze bałwanki z piłeczek pingpongowych. Materiały jakie wykorzystaliśmy do ich wykonania są całkiem nietypowe jak na świąteczne ozdoby – także zabawa jest niezwykle kreatywna i ekologiczna. :)
Potrzebne będą:
- piłeczki pingpongowe
- czarny i pomarańczowy marker
- sznureczek
- klej na gorąco
- farba
- pędzelek
- kawałek ściereczki kuchennej
- plastikowe kółeczko od zakrętki po butelce
- pudełeczko po śmietance do kawy
- kreatywne druciki
- małe pompony
- nożyczki
- klej na gorąco
Bałwanki krok po kroku
Na piłeczkach pingpongowych malujemy buzie bawanków markerami: oczy, nos, usta.
Wariant 1: bałwanek w kapeluszu
Czapeczkę wykonujemy z pojemnika po śmietance: robimy w nim dziurkę, malujemy farbą lub markerem (zwykła plakatowa kruszy się po wyschnięciu i odpada, lepiej wykorzystać farbę akrylową lub srebrny, czy złoty spray) Po wyschnięciu przewlekamy sznureczek przez dziurkę i tak powstały kapelusz przymocowujemy klejem na gorąco do piłeczki – głowy bałwana.
Wariant 2: Bałwanek w czapeczce
Drugim wariantem jest zrobienie czapeczki – do ich wykonania wykorzystałam ściereczki kuchenne, które już jakiś czas temu odkryłam jako świetny i dużo tańszy niż filc materiał do prac technicznych i plastycznych. Prostokątny kawałek ściereczki przykleiłam wokół kółeczka od plastikowej butelki, następnie u góry pocięłam na paseczki i przewiązałam sznureczkiem. Dokładną instrukcję widać na zdjęciach :)
Wariant 3: Bałwanki w nausznikach
W tym przypadknu wykonujemy proste auszniki z drucika kreatywnego i pomponików. Przecinamy drucik na odpowiednią długość, a następnie doklejamy na jego dwóch końcach dwa małe pomponiki.
W tym momencie muszę również zachęcić Was, abyście sprawdzili:
Jak zrobić Mikołaja na choinkę z pingpongowych piłeczek.
Jeżeli chcesz udpostępnić ten pomysł na Pinterest, Google+ lub Stylowi.pl, polecam poniższe zdjęcia :)
Jeżeli ten post był dla Ciebie inspiracją, będzie mi miło, jeśli podzielisz się nim z innymi lub zostawisz komentarz poniżej. Dziękuję!
Cudownego dnia!
Angelika
Wasza pomysłowości nie zna granic ;)
Dzięki wielkie, to taki spontan, ale muszę przyznać że sama jestem z niektórych dumna :)
te bałwanki są fenomenalne! Nie mogę się napatrzeć :)
Dzięki, miałam do nich trzy podejścia, bo pomysł był, ale farba od czapeczek odpadała, ale udało się :)
Zainspirowana pomysłem zrobiłam i ja. Udało nam się szybko zakupić piłeczki i przystąpiłam z dzieciakami do dzieła. Szczerze mówiąc bałwanki w wykonaniu dzieci wyszły o wiele lepsze niż moje :)
Tak twórczość dzieci jest niesamowita, oni mają zawsze ciekawe pomysły :)